Styczeń to istny raj dla miłośniczek zakupów tłumnie
odwiedzających centra handlowe w poszukiwaniu jak najlepszych okazji.
Gigantyczne rabaty sięgające nawet 70% kuszą z witryn, wprawiając nas w
zakupowy szał. W końcu grzechem byłoby nie skorzystać! Warto jednak przygotować
się do walki z naszymi ulotnymi zachciankami, tak by nie ubyło za dużo miejsca
zarówno w naszej szafie jak i w portfelu.
1. Sprawdź co masz w szafie.
To w zasadzie punk wyjścia każdych większych zakupów.
Ile razy zapomniałaś o ciepłym, zimowym swetrze zalegającym na dnie szafy, czy
sukience z metką, której nigdy nie miałaś okazji założyć? Przegląd szafy
pozwoli Ci ustalić czego naprawdę potrzebujesz.
2. Postaw na rzeczy dobrej jakości.
Gdy tylko zaczynają się wyprzedaże w pierwszej
kolejności wyszukuję dobrej jakości rzeczy na które wcześniej zwróciłam uwagę.
Jeśli są objęte atrakcyjnym rabatem i mają ponadczasowy wzór, to zapewne
zagoszczą w mojej szafie. Sezon zniżek to idealny czas na zakup białej koszuli,
skórzanej torebki czy ramoneski. Ostatnie sztuki trendowych kolekcji często
wyglądają kusząco, ale raczej szybko nam się znudzą.
3. Ostrożnie z akcesoriami.
W zasadzie nie myślałaś o zakupie kolejnych kolczyków,
brokatowego paska i zestawu pierścionków na każdą okazję, no ale....ta cena-
9,99 pln! Pamiętaj, że takie super tanie zakupy kumulują się w całkiem spore
wydatki. Kolejny raz- mniej znaczy więcej.
Ja już zrobiłam listę przecenionych produktów, które
zamierzam kupić. Zachęcam Was do tego samego.
Udanych zakupów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz